Pod tym linkiem przeczytać możemy:
Inspektorat Uzbrojenia ogłosił 25 lutego pierwszy wykaz planowanych do zakupu wyrobów i usług, opracowany na bazie projektu "Planu modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP w latach 2011-2012", zaktualizowanego 10 stycznia 2011 roku. Przewiduje on (...) doposażenie transporterów „Rosomak” z ich dopancerzeniem i lekkimi osłonami siatkowymi (...), zdalnie sterowany system wieżowy do Rosomaków zintegrowany z wyrzutniami Spike’ów. (...) oraz doposażenie Rosomaków z wieżą HITFIST-30 w wyrzutnie pocisków Spike.
Niby nic ale jednak widać tu duża niekonsekwencję. Z jednej strony mamy Rosomaka w dotychczasowej formie to jest z wieżą OTO Melara Hitfist-30P której uzbrojenie rozszerzone ma zostać o przeciwpancerny pocisk kierowany Rafael Spike. Podkreślić należy, że integracja pocisku planowana była od samego początku programu, a przyczyną dla której operacja ta nie została jeszcze przeprowadzona było nie zadbanie o proces integracji przed podpisaniem kontraktów na wieżę i pocisk. Z drugiej strony zaś jest mowa o nowej wieży bezzałogowej wyposażonej w dokładnie to samo uzbrojenie co Hitfist-30P czyli 30mm armata automatayczna Mk 44 Bushmaster II produkcji ATK, 7,62mm karabin maszynowy (zapewne preferowany będzie polski UKM-2000C) oraz przeciwpancerny pocisk kierowany Spike.
Potencjalnymi kandydatami na wieżę bezzałogową mogą być wieża Hitfist-OWS (produkcji OTO Melara, która ma być produkowana na licencji przez Bumar-Łabędy), Rafael RCWS-30 Samson (użyta przez Czechów na ich kto Pandur) oraz potencjalnie wieża Elbit UT-30. Dość ciekawa jest w tym wypadku polityka Rafaela który jest jednocześnie producentem pocisku oraz jednej z wież kandydujących do zakupu. Utrudnia on producentom konkurencyjnych wież zaoferowanie ich wraz ze swoim pociskiem. Z tego powodu też najprawdopodobniej wyeliminowana będzie wieża Elbitu (na innych rynkach oferowana ze Spikiem).
Pytanie brzmi po co to wszystko? Efektem takiej operacji będzie posiadanie dwu różnych wozów o właściwie tożsamych charakterystykach. Oba będą używały tego samego podwozia, oba będą posiadać dokładnie takie samo uzbrojenie - jednak jeden z nich będzie dysponował wieżą bezzałogową, a drugi wieżą załogową dwuosobową. Jedyną różnicą będzie nieznacznie mniejsza masa wozu z wieżą bezzałogową. Pamiętać należy tu o fakcie, że różnica mas obu wież nie będzie przekładać się na różnicę mas wozów w konfiguracji bojowej. Masa wieży bezzałogowej nie obejmuje np. foteli czy pulpitów dla dowódcy i działonowego które są integralną częścią wieży załogowej. Wieża bezzałogowa uniemożliwia dowódcy wozu posiadanie peryskopów pokrywających pełne 360 stopni wokół wozu czy utrudnia usunięcie zacięć uzbrojenia w sytuacji bojowej (spod pancerza). Ale nie chodzi tu nawet o porównywanie zdolności wież o jednej i drugiej konstrukcji. W 2002 roku kiedy w programie KTO wybrano podwozie Patria AMV z wieżą OTO Melara Hitfist podjęto decyzję o kształcie przyszłego wozu. O ile nie były wtedy dostępne wieże bezzałogowe to duże wątpliwości budziła decyzja o nie wyposażeniu KTO w lżejszą wieżę jednoosobową (jak Rheinmetall E8).
Obecnie kiedy Wojska Lądowe posiadają ok 300 Rosomaków z produkowaną w Bumarach-Łabędy więżą Hitfist-30P, oraz kiedy podjęto decyzję o integracji tej wieży z ppk Spike decyzja o zakupie dla Rosomaka wieży nowego typu (oraz jej integracji z podwoziem co wiąże się z dodatkowymi kosztami) nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia. Wszelkie zakupy powinny być dokonywane w znanej konfiguracji, doposażonej jedynie w nowe elementy jak ppk Spike (zmiany te powinny być wprowadzone na wszystkich wozach). Uwaga decydentów powinna raczej zostać skierowana w stronę opracowania od dawana oczekiwanych wersji specjalistycznych KTO.
W tym dokumencie znaleźć można informacje o integracji ppk Spike z wieżą Hitfist-30P, za to nie zauważyłem info o nowej wieży bezzałogowej.
OdpowiedzUsuń