czwartek, 26 stycznia 2012

Eurocopter EC-725 Cougar w polskim przetargu

EC-725 jako taktyczny śigłowiec transportowy



Śmigłowiec ten wraz ze swoim cywilnym odpowiednikiem (EC-225 Super Puma) stanowi ostatnie ogniwo ewolucji śmigłowca Aérospatiale SA-330 Puma – pierwotnie zbudowanego według wymagań Francuskich i Brytyjskich Sił Zbrojnych. Spośród analizowanych konstrukcji Puma ilością wyprodukowanych egzemplarzy oraz ogólnym przetestowaniem konstrukcji ustąpić może jedynie Blackhawkowi, znalazła kilkudziesięciu odbiorców wojskowych, licencje na produkcję Pumy zakupiły Rumunia i Republika Południowej Afryki. W przeciwieństwie do S-70 Puma zdobyła również szerokie uznanie również na rynkach cywilnych gdzie jest jednym z najpopularniejszych śmigłowców używanych do wykonywania zadań morskich (śmigłowce poszukiwawczo-ratownicze oraz transportujące ludzi na platformy wiertnicze). Super Puma i Cougar kontynuują chwalebną tradycję francuskiego śmigłowca. Najnowsze wersje posiadają zespół napędowy zwiększonej mocy oraz kadłub wydłużony o ponad 1,3 m w stosunku do pierwszej Pumy. Jest to dogłębnie sprawdzona i przetestowana konstrukcja, która nie powinna sprawiać niespodzianek w eksploatacji. Dalszy rozwój śmigłowca nie jest jasny ze względu na konkurencję nowszych konstrukcji takich jak NH-90 i AW-101.

śmigłowiec w morskiej wersji poszukiwawczo-ratowniczej



Cougar używany jest w wersjach taktycznego śmigłowca transportowego, poszukiwawczo-ratowniczej (SAR) oraz ratownictwa bojowego i transportu sił specjalnych (CSAR). Śmigłowiec nie posiada wersji zwalczania okrętów podwodnych, choć potencjalnie możliwe może być jej opracowanie. Śmigłowiec szeroko używany jest również w wersji pasażerskiej w tym do przewozu najważniejszych osób (VIP).

Śmigłowiec posiada przestronną kabinę, która pozwala a zabrane do 20 wyekwipowanych żołnierzy na fotelach redukujących przyspieszenia (maksymalnie do 29 pasażerów). Śmigłowiec wyposażony jest w dwa stanowiska służące do instalacji bocznych karabinów maszynowych, stanowiska umieszczone za przedziałem pilotów nie kolidują w żaden sposób z otwieraniem drzwi do przedziału transportowego czy operacją szybkiego desantowania żołnierzy.

Spodziewać się należy, iż Eurocopter nie wystawi w przetargu śmigłowca Cougar – koncentrując się na promocji nieco mniejszego NH-90. Śmigłowiec nie posiada opracowanej wersji zwalczania okrętów podwodnych, co zapewne skutecznie wyeliminowałoby go z postępowania przetargowego.

http://www.youtube.com/watch?v=ccsHAJnIq-0

2 komentarze:

  1. Nie wiem czemu ale wolałbym Cougara zamiast Blackhawka oraz NH-90.

    OdpowiedzUsuń
  2. A kto u nas miałby go składać? WZLe? Bo bez tego będzie ciężko wygrać przetarg (choć dla LPR się dało...)

    OdpowiedzUsuń