Wysłałem do Steviego (tytularnego „honorowego admina” NFOW) grzeczną, prywatną wiadomość z moimi uwagami, co ciekawe bardzo zbieżnymi z uwagami innych osób (polecam ten post) opublikowanych w obecnie zamkniętym i wykastrowanym z krytyki wątku na forum. Oczywiście nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, dlatego piszę tu.
Administracja NFOW wykazuje się całkowitym niezrozumieniem sposobu, w jaki działają w Internecie serwisy opierające się na społecznościach. Największą ich wartością są właśnie społeczności, czyli użytkownicy. To oni tworzą właśnie treść (content), który przyciąga innych (nie wiem jak to wygląda na NFOW, ale z innych podobnych forów wiem, iż czytających jest, co najmniej x10 niż aktywnie piszących). Rażąca jest buta, z jaką traktuje się wszystkich krytykujących decyzje jednocześnie najaktywniejszych użytkowników, wszyscy piszący o tym, iż dział umrze są obśmiewani od „proroków”, podczas gdy dział już umarł.
Rozumiem potrzebę finansowania forum, ale zupełnie nie rozumiem, czemu nie można tego robić jak większość Internetu – z reklam? Jeśli dobrze rozumiem jest to poniżej godności administracji forum (a żebranie o pieniądze nie jest)? Tym bardziej, że bardzo łatwo było by napisać skrypt, dzięki któremu płacący nie musieliby ich oglądać. Przypuszczam, że gdyby reklamy były widoczne tylko dla niezalogowanych użytkowników (pamiętajmy jest ich dużo więcej niż zalogowanych piszących) i tak wpływ z nich był by znaczny (jest to przypuszczenie oparte na wiedzy o działaniu innych serwisów).
Najbardziej w tym wszystkim bolą mnie dwie elementarne sprawy:
- Brak przejrzystości w finansowaniu forum, administracja nie rozlicza się z otrzymanych pieniędzy i wydatków czy decyzji (nie rozumiem np., po co forum aż 5 domen).
- By pisać na forum poświęcam mój czas, który jest w prosty sposób przeliczalny na pieniądze. Jeśli piszę relację z zagranicznych targów zbrojeniowych dla największego polskiego serwisu dostaje za to honorarium, gdy opisuję, co widziałem na tych targach na forum powinienem jeszcze dopłacać za możliwość dzielenia się moją wiedzą? Kto jest właścicielem moich postów, ja czy administracja NFOW?
Stevie założył forum, może je i zniszczyć. Kto chce zapłacić by dołączyć do osób dyskutujących w dziale „Sprzęt i Uzbrojenie” (wszystkich trzech) jego wybór. Ja nie zamierzam i wam również to odradzam. Na razie polecam Militarium (nie mam nic wspólnego z administracją tego forum, nigdy nie pełniłem na nim żadnej funkcji), a że przyroda nie znosi próżni może wykluje się coś nowego.